Ostrzegał przed patrolem policji. Miał wyjątkowego pecha [FILM]
Ostrzeganie światłami przed policją to nasza narodowa tradycja. Metoda ta ma tyle samo zwolenników, co przeciwników, ale jedno jest pewne - jest niezgodna z prawem, o czym przekonał się pewien pechowy kierowca.
Część z nas, w geście solidarności, ostrzega innych kierujących przed policyjnymi patrolami. Inni tego nie robią wychodząc z założenia, że jeśli nie masz nic na sumieniu, nie musisz się policji obawiać. Fakt jest taki, że użycie świateł drogowych do ostrzegania przed policją jest niezgodne z prawem.
Przekonał się o tym 20-letni kierowca Iveco, który na drodze 21 w Trzebielinie ostrzegł o policyjnej kontroli przejeżdżający… nieoznakowany radiowóz grupy SPEED. Policjanci natychmiast zawrócili, zatrzymali kierującego i uraczyli go 250-złotowym mandatem i 3 punktami karnymi.
Policjanci zwracają uwagę, że ostrzeganie innych kierujących przed patrolami może mieć bardzo negatywne następstwa - pomagamy w ten sposób uniknąć odpowiedzialności nie tylko kierowcom przekraczającym prędkość, ale też pijanym, będącym pod wpływem narkotyków, czy poszukiwanym.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeTylko jedno ale, zawrócili tuż za zakrętem na linii ciągłej w bardzo niebezpiecznym miejscu. Uważam że trzeba by to nagłośnić, bo ich zachowanie było dalece bardziej niebezpieczne niż Pana z ...
Odpowiedza wiesz co to jest kontratyp? proponuje doczytać i później pisać głupoty.
Odpowiedz